Spotkanie z mieszkańcami Puszczykowa, 9.04, 19.00
Mieszkańców Puszczykowa zapraszam na spotkanie w czwartek 9 kwietnia o godz. 19.00 do Centrum Animacji Kultury (Szkoła Podstawowa nr 1, ul. Wysoka). Rozpoczynam tym samym – jako radny Sejmiku Wielkopolskiego – cykl 17 spotkań kolejno w 17 gminach powiatu poznańskiego. Tematem przewodnim jest ZMIANA, stąd szczególnie zachęcam wszystkich oczekujących zmian w naszym powiecie, regionie i kraju, zarówno tych małych, jak i tych większych. Nie są to spotkania tylko dla przekonanych i sympatyków. Szukam ludzi, inicjatyw i stowarzyszeń chcących rozmawiać i współpracować. Ocenicie zresztą sami. Zapraszam!
PS. Zaproszenie zostało przyjęte. Mieliśmy długą dyskusję. Mam nadzieję, że za słowami pójdą czyny. I razem zrobimy więcej.
Interpelacja ws. “południowej obwodnicy Poznania”
Echa medialne mojej interpelacji ws. modernizacji drogi wojewódzkiej 431 (“południowej obwodnicy Poznania”) w “Czasie Mosiny“. Interpelacja nastąpiła w związku z podjętymi ostatnio uchwałami rad miejskich w Mosinie i Kórnik. Sprawa jest ważna nie tylko dla mieszkańców tych gmin, ale całej aglomeracji poznańskiej. Dlatego tak istotne jest szerokie wsparcie projektu.
Życzenia dla Zarządu Województwa Wielkopolskiego
Pięciu członków Zarządu Województwa Wielkopolskiego ma dziwny zwyczaj wysyłania kartek świątecznych za publiczne pieniądze. Nie musi tak być. Jeśli wójt gminy Czerwonak Jacek Sommerfeld może finansować takie życzenia z prywatnych środków, dlaczego nie członkowie Zarządu Województwa? Wysyłając moje życzenia wielkanocne do Nich, staram się ich przekonać, że można inaczej 😉
Echa medialne interpelacji
W opublikowanej wczoraj opinii Tomasza Cylki “Sejmik? Sejm? Wszystko jedno” znalazły się cierpkie uwagi o pracy radnych Województwa Wielkopolskiego. Tym bardziej cieszy, że zauważono i pozytywnie oceniono moje dwie interpelacje. Pierwsza dotyczyła wysyłania kartek świątecznych za pieniądze publiczne przez członków Zarządu. W mojej ocenie powinni oni zwrócić pieniądze za tę korespondencję. Druga dotyczyła dofinansowywania przez Urząd Marszałkowski, dodatkowo za pomocą dziwacznej konstrukcji prawno-organizacyjnej, kursów języka japońskiego i wiedzy o Japonii. Teksty obu interpelacji, a także innych moich zapytań kierowanych do Marszałka, na podstronie Sejmik 2014-2015.
“Niechciane drogi” – konferencja samorządowa w Pobiedziskach
W poniedziałek 16 marca 2015 r. odbyło się w Pobiedziskach spotkanie samorządowców z całej Polski w sprawie – jak napisali organizatorzy – “przeciwstawienia się obojętności władz państwa na ogromne problemy finansowe, jakie zgotowano samorządom”. Chodzi o byłe drogi wojewódzkie, które w momencie oddania do użytku nowych dróg ekspresowych z mocy prawa przechodzą na utrzymanie gmin, co w ogromnym stopniu obciąża ich budżety. W moim okręgu wyborczym problem ten dotknął gminy Swarzędz, Pobiedziska i Łubowo, stąd moją obecność na konferencji i głos w dyskusji. Z jednej strony wskazałem na odpowiedzialność większości parlamentarnej PO-PSL oraz Prezydenta RP za nieudolne i nieskuteczne działania na rzecz rozwiązania tego problemu poprzez nowelizację ustawy o drogach publicznych z 2013 r. Z drugiej strony, podniosłem kwestię przejęcia odpowiedzialności finansowej za te drogi przez samorząd województwa.
Sesja Rady Powiatu w Śremie
Pierwszy raz po wyborach uczestniczyłem w sesji Rady Powiatu Śremskiego. Podziękowałem za otrzymane wsparcie, zaproponowałem współpracę przedstawicielom powiatu i gmin Śrem, Brodnica, Dolsk oraz Książ, a także zadeklarowałem moje wsparcie dla mieszkańców regionu. Przy okazji sesji odbyło się arcymiłe spotkanie z koleżankami i kolegami ze Śremu.
Więcej współpracy, mniej konfliktu
W “Gazecie Polskiej Codziennie” opublikowano moje wypowiedzi dotyczące kontrowersyjnej propozycji Prezydenta Jacka Jaśkowiaka dotyczącej włączenia gmin Powiatu Poznańskiego do Poznania. Wyciągnięta nieco z kapelusza idea polityka Platformy rozmija się z poglądami zdecydowanej większości mieszkańców powiatu, którzy traktują ją jako arogancką. Dla mnie jest raczej wyrazem bezradności. Prezydent ma trudności z wcielaniem w życie swojego hasła wyborczego o Poznaniu przyjaznym mieszkańcom. Stąd rzuca opinii publicznej ustrojowo nierealizowalny, ale budzący emocje pomysł. Antagonizuje Poznań i otaczające miejscowości. A przecież okoliczne gminy mają swoją tożsamość i tradycję, często wielowiekową. Popatrzmy choćby na ich herby. Należy dążyć do partnerskiej współpracy między Poznaniem, a Bukiem, Czerwonakiem, Dopiewem, Kleszczewem, Komornikami, Kostrzynem, Kórnikiem, Luboniem, Mosiną, Murowaną Gośliną, Pobiedziskami, Puszczykowem, Rokietnicą, Stęszewem, Suchym Lasem, Swarzędzem i Tarnowem Podgórnym. Czy nie lepiej wzmocnienia więzów szukać w regulacjach, które stwarzałaby szanse na lepszą współpracę i szybszy wspólny rozwój całego Poznańskiego?
O spółkach Województwa Wielkopolskiego w WTK
Do naszej wczorajszej rozmowy w “Otwartej antenie” w WTK o spółkach należących do Województwa Wielkopolskiego życie dopisało ciekawy komentarz. Doszło do nieprawidłowości finansowych w Spółce “Szpitale Wielkopolskie”. W rolach głównych dwaj koledzy z PO, w tym obecny wiceprezydent Poznania Jakub Jędrzejewski, wcześniej prezes Zarządu Spółki. To nie wyjątek, a częsta praktyka w spółkach województwa. Zarządy i rady nadzorcze spółek są silnie upartyjnione (np. WAZE). Trudno się dziwić, że większość spółek przynosi rokrocznie straty (siedem na dziesięć), brakuje transparentności i profesjonalizmu. Wczorajsza rozmowa do obejrzenia na WTK, a w dzisiejszej poznańskiej “Gazecie Wyborczej” artykuł o niezgodnej z prawem odprawie w wysokości 35.000 zł dla Jakuba Jędrzejewskiego.
Wywiad w “Kórniczaninie”
W ostatnim numerze Kórniczanina ukazała się rozmowa z red. Łukaszem Grzegorowskim, w nawiązaniu do spotkania z mieszkańcami i radnymi przy okazji ostatniej sesji Rady Gminy Kórnik oraz złożonej przeze mnie deklaracji współpracy. W rozmowie wspomnienia i wątki osobiste związane z przyjaciółmi i znajomymi mieszkającymi w Gminie Kórnik 😉
Zarząd życzy “wesołych świąt” osobno
Echa medialne interpelacji, którą złożyłem na ostatniej sesji. Mam wątpliwości odnośnie gospodarności części członków Zarządu Województwa, akurat z Platformy Obywatelskiej. Ktoś spyta, czy to wielki problem kilka czy kilkanaście tysięcy złotych, raz czy kilka razy do roku? Uważam jednak, że kartki świąteczne – jeśli mają charakter osobisty – niech każdy zamawia, drukuje i wysyła za swoje pieniądze. Jeśli zaś jest to działanie urzędowe to brakuje uzasadnienia, aby składać życzenia w inny sposób niż przez cały Zarząd (bądź w imieniu Zarządu przez Marszałka). Pieniądze publiczne powinny iść na cele publiczne, a nie na autopromocję rządzących. Trzeba to przypominać, tym bardziej, że to raczej świadectwo mentalności, a nie odosobniony przypadek. Problem opisał red. Tomasz Cylka w materiale pt. “Zarząd życzy >>wesołych świąt<< osobno”: http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,17354215,Zarzad_zyczy__wesolych_swiat__osobno.html.