Pomoc medyczna w najuboższych krajach świata
W trakcie dzisiejszego posiedzenia Rady Fundacji Redemptoris Missio przyjęliśmy sprawozdanie finansowe i merytoryczne za 2014 r. Wyrazy wdzięczności dla wszystkich osób, które wspierały w ostatnim roku działalność Fundacji. Naszym głównym celem jest pomoc polskim misjonarzom prowadzącym działalność medyczną wśród chorych w najuboższych krajach świata (więcej na stronie Fundacji). Zaangażowanie w tę działalność jest dla mnie kontynuacją dwóch dekad przygody z górami i podróżami po 7 kontynentach. Mam nadzieję, że wkrótce rozpoczniemy realizację pierwszego projektu, o którym opowiadałem po ostatniej wyprawie na Everest.
Targi Edukacyjne w Poznaniu
Od dziś do niedzieli na Międzynarodowych Targach Poznańskich odbywają się Targi Edukacyjne. Świetnie zorganizowane wydarzenie, mnóstwo ciekawych stoisk i atrakcji, w tym bliskie sercu… Dobra impreza informacyjno-promocyjna. Gratulacje dla organizatorów!
Wybory osiedlowe w Poznaniu
W najbliższą niedzielę wybory do rad osiedli w Poznaniu. O kandydatach na radnych, których znam, do których mam zaufanie, napisałem na profilu publicznym na Facebooku. Nowe rady mogą sporo dobrego zdziałać. Dlatego warto iść na wybory!!!
Dzień Pamięci “Żołnierzy Wyklętych”
W dzisiejszym Marszu Pamięci oraz uroczystościach upamiętniających Żołnierzy Wyklętych pod Pomnikiem Państwa Podziemnego w Poznaniu wzięło udział kilkaset osób. Wśród nich żyjący bohaterowie: płk Jan Górski (AK), por. Tadeusz Inglot,
mjr Ludwik Misiek oraz płk Jan Podhorski (NSZ). Ten ostatni także pięknie przemawiał. Byli harcerze, korporanci, członkowie organizacji patriotycznych i narodowych oraz kibice. Cieszę się, że dzięki inicjatywie Prezydenta Lecha Kaczyńskiego od kilku lat oficjalnie wspominamy i świętujemy Żołnierzy konspiracji antykomunistycznej. Ważne jest także to, że co roku jest nas na uroczystościach coraz więcej. Chwała Bohaterom!
Więcej współpracy, mniej konfliktu
W “Gazecie Polskiej Codziennie” opublikowano moje wypowiedzi dotyczące kontrowersyjnej propozycji Prezydenta Jacka Jaśkowiaka dotyczącej włączenia gmin Powiatu Poznańskiego do Poznania. Wyciągnięta nieco z kapelusza idea polityka Platformy rozmija się z poglądami zdecydowanej większości mieszkańców powiatu, którzy traktują ją jako arogancką. Dla mnie jest raczej wyrazem bezradności. Prezydent ma trudności z wcielaniem w życie swojego hasła wyborczego o Poznaniu przyjaznym mieszkańcom. Stąd rzuca opinii publicznej ustrojowo nierealizowalny, ale budzący emocje pomysł. Antagonizuje Poznań i otaczające miejscowości. A przecież okoliczne gminy mają swoją tożsamość i tradycję, często wielowiekową. Popatrzmy choćby na ich herby. Należy dążyć do partnerskiej współpracy między Poznaniem, a Bukiem, Czerwonakiem, Dopiewem, Kleszczewem, Komornikami, Kostrzynem, Kórnikiem, Luboniem, Mosiną, Murowaną Gośliną, Pobiedziskami, Puszczykowem, Rokietnicą, Stęszewem, Suchym Lasem, Swarzędzem i Tarnowem Podgórnym. Czy nie lepiej wzmocnienia więzów szukać w regulacjach, które stwarzałaby szanse na lepszą współpracę i szybszy wspólny rozwój całego Poznańskiego?
Interwencja ws. biokompostownii na granicy Poznania i Suchego Lasu
Od dłuższego czasu plany budowy biokompostowni na granicy Poznania i Suchego Lasu niepokoją mieszkańców. Mimo protestów w końcu stycznia Wydział Urbanistyki Urzędu Miasta wydał pozwolenie na inwestycję. Trudno się dziwić mieszkańcom, bo jeśli spełnią się choćby częściowo ich obawy (zagrożenie dla zdrowia i środowiska naturalnego, w tym Rezerwatu Morasko, odory), jakość życia na Morasku, Umultowie czy w Suchym Lesie spadnie. Tak też zrozumiałem słowa Prezydenta Macieja Wudarskiego, który na piątkowym spotkaniu z mieszkańcami powiedział, że gdyby decydował o inwestycji w 2010 r. lokalizacja byłaby inna. Prezydent Jacek Jaśkowiak zapowiadał, że Jego Poznań będzie miastem przyjaznym dla mieszkańców. To cenna deklaracja, ale jeśli ma być wiarygodna, wymaga trudnych decyzji, w tym wypadku być może nawet o zmianie lokalizacji inwestycji. W innym przypadku trzeba się liczyć, że konflikt społeczny wokół tej budowy będzie trwał, a im bardziej biokompostownia będzie szkodzić i uprzykrzy życie mieszkańcom Poznania i Suchego Lasu, tym jego temperatura będzie wyższa.
Na prośbę grup mieszkańców gminy Suchy Las, Moraska i Umultowa 20 stycznia 2015 r. skierowałem w tej sprawie pismo do Prezydenta Jaśkowiaka, a w piątek w Urzędzie Miasta wziąłem udział w spotkaniu mieszkańców z Prezydentem Wudarskim (relacja na WTK). Mieszkańców reprezentują m.in. Stowarzyszenie im. Wojciecha Bogusławskiego w Poznaniu, Stowarzyszenie Miłośników Umultowa, a także Stowarzyszenie Ekologiczne Mieszkańców Suchego Lasu. Fot. www.epoznan.pl
O spółkach Województwa Wielkopolskiego w WTK
Do naszej wczorajszej rozmowy w “Otwartej antenie” w WTK o spółkach należących do Województwa Wielkopolskiego życie dopisało ciekawy komentarz. Doszło do nieprawidłowości finansowych w Spółce “Szpitale Wielkopolskie”. W rolach głównych dwaj koledzy z PO, w tym obecny wiceprezydent Poznania Jakub Jędrzejewski, wcześniej prezes Zarządu Spółki. To nie wyjątek, a częsta praktyka w spółkach województwa. Zarządy i rady nadzorcze spółek są silnie upartyjnione (np. WAZE). Trudno się dziwić, że większość spółek przynosi rokrocznie straty (siedem na dziesięć), brakuje transparentności i profesjonalizmu. Wczorajsza rozmowa do obejrzenia na WTK, a w dzisiejszej poznańskiej “Gazecie Wyborczej” artykuł o niezgodnej z prawem odprawie w wysokości 35.000 zł dla Jakuba Jędrzejewskiego.
Czy pojedzie Pan na Kanczendzongę?
“Czy pojedzie Pan na Kanczendzongę?” spytała jedna z uczestniczek spotkania… WOW, co za znajomość geografii, i to wśród muzyków 😉 O wyprawie na najwyższy szczyt Antarktydy opowiadałem w poniedziałek 2 lutego uczniom Katedralnej Szkoły Muzycznej. Na Śródce, skąd pochodzi poznańska gałąź mojej rodziny.
Zarząd życzy “wesołych świąt” osobno
Echa medialne interpelacji, którą złożyłem na ostatniej sesji. Mam wątpliwości odnośnie gospodarności części członków Zarządu Województwa, akurat z Platformy Obywatelskiej. Ktoś spyta, czy to wielki problem kilka czy kilkanaście tysięcy złotych, raz czy kilka razy do roku? Uważam jednak, że kartki świąteczne – jeśli mają charakter osobisty – niech każdy zamawia, drukuje i wysyła za swoje pieniądze. Jeśli zaś jest to działanie urzędowe to brakuje uzasadnienia, aby składać życzenia w inny sposób niż przez cały Zarząd (bądź w imieniu Zarządu przez Marszałka). Pieniądze publiczne powinny iść na cele publiczne, a nie na autopromocję rządzących. Trzeba to przypominać, tym bardziej, że to raczej świadectwo mentalności, a nie odosobniony przypadek. Problem opisał red. Tomasz Cylka w materiale pt. “Zarząd życzy >>wesołych świąt<< osobno”: http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,17354215,Zarzad_zyczy__wesolych_swiat__osobno.html.
“Hiszpanka” czyli jojo. Czy film o powstaniu wielkopolskim?
Ukazała się moja opinia o “HISZPANCE”. Czy to dobry film? Mnie rozczarował, ale o tym, czy to produkcja udana powinni zadecydować widzowie… Bardziej istotne wydają mi się inne pytania: (1) czy samorząd województwa powinien angażować się w filmowe megaprodukcje za 24 mln zł?, (2) czy pieniądze były wydatkowane zgodnie z zakładanym przeznaczeniem?, 3) kto ponosi odpowiedzialność polityczną za nieudane przedsięwzięcia tego rodzaju?
ZACHĘCAM DO LEKTURY:http://wpolityce.pl/